Czy to nie ciekawe, że od lat wchodzisz w te same pozycje rozciągające, widzisz jakiś mały efekt, ale zaraz znów wracasz do tego samego miejsca? Tych samych napięć w swoim ciele, tych samych dyskomfortów i bólu.
Albo, jeśli masz kontuzję, to nieraz potrafi powrócić. A jeśli masz ją już od dłuższego czasu, to możesz mieć tego świadomość lub nie - pociąga ona za sobą kolejne kontuzje.
Uprawiając sport nieraz możesz natknąć się na ograniczenia lub nieprzyjemne uczucia z Twojego ciała. Jeśli tylko mógłbyś się tego pozbyć… Albo odblokować te przykurczone miejsca. Twój progres poszybowałby w górę. W zdrowym ciele, zdrowy duch, a co za tym idzie zdrowa psychika. Dobrze wiemy, że najważniejszym elementem sportu jest właśnie “głowa”.
"Powiem Ci, że nie jestem w stanie nie udostępniać Twoich treści i polecać. Ćwiczenia, które m pokazałeś sprawiły, że elementy, które mi nigdy nie wychodziły, zaczęły same się robić. Zbudowały mi mięśnie, które wcześniej w ogóle nie istniały. I muszę przyznać, że zrozumiałam bardziej moje ciało i to jak ono działa.
Wielkie dziękuję!"
"Artur to zdecydowanie fizjoterapeuta z najwyższej półki! Do swojej pracy podchodzi z pełnym oddaniem i zaangażowaniem. Jako zawodowy sportowiec. na przestrzeni ponad 20-letniej kariery miałem styczność z wieloma fizjoterapeutami i Artur należy do ścisłej czołówki. Nie ma problemu, urazu, którego nie da się rozwiązać.
Polecam!"
Wiesz jak jest, w szkole nie uczą wielu podstawowych, potrzebnych do życia spraw.
Na WF-ie każą Ci się podciągać, bić rekordy. Rzucają piłkę i mówią - grajcie. A czy ktoś Ci wytłumaczył, jak możesz poruszać się lepiej?
Zakładamy, że po prostu powinieneś to wiedzieć. Wrzucamy Cię do sportu, w którym musisz wykorzystać swoje ciało, którego przecież nawet nie miałeś szansy dobrze poznać.
Mamy podobne podejście do pracy - szkolimy młodzież, by zarabiała pieniądze, ale nigdy nie daliśmy im szansy zrozumieć, czym jest pieniądz. Konsekwencje? Niewłaściwe sprawowanie nim, nieumiejętność oszczędzania, wiele stresów i innych.
Kiedy w pełni kontrolujesz swoje ciało, czemu by nie dorzucić trochę kilogramów na siłowni? Ludzie w rzeczywistości traktują siłownię inaczej, chcą być sprawniejsi, bardziej fit.
Nie staniesz się sprawniejszy idąc na siłownię. Na nieświadome ciało nakładasz więcej kilogramów i chcesz, żeby jakimś cudem sztanga nad głową zrobiła z konia - panterę. Niestety w rzeczywistości po prostu nabawiasz się urazów i sztywnego ciała.
Podsumowując moją wieloletnią praktykę zadałem sobie pytanie:
“Spośród całego zestawu wiedzy i ćwiczeń, które znasz… Gdybyś miał komuś dać jedną technikę do wykonywania maksymalnie przez 5 minut każdego dnia, która z pewnością zmieni ciało i wpłynie pozytywnie na życie z długotrwałymi skutkami, jaką technikę byś wybrał?”
i muszę przyznać, że nie byłem w stanie wybrać jednej. Dlatego wyselekcjonowałem takich aż pięć.
5 złotych technik mobility, na których skorzysta zarówno niedoświadczona Asia z 3B, jak i światowej klasy sportowiec pokroju Cristiano Ronaldo. A między nimi…
Jeśli się nie znamy, to nie masz oczywiście podstaw, żeby mi wierzyć. Jednak komuś zaufać trzeba, inaczej nie ruszysz się z miejsca.
Możesz posłuchać zdania Piotrka Nadolnego, jednego z topowych tancerzy w Polsce i zarazem trenera przygotowania motorycznego, z którym mam przyjemność współpracować już od wielu lat nad jego kontuzjami i formą sportową.
Czasami próby wyleczenia wieloletniej kontuzji potrafią zdemotywować. Wiem coś o tym...
To była długa droga, gdy po 600 dniach nieskutecznej rehabilitacji, tysiącach wydanych na fizjoterapeutów, ortopedów, osteopatów, trenerów...
Odbudowanych i utraconych nadziejach. W końcu odkryłem techniki treningowe, które przywróciły mi zdrowie i sprawność.
Nie kłamię Cię, nazywam się Artur Karapetyan i oprócz zamiłowania do fizjoterapii, od 2005 roku profesjonalnie zajmuję się tańcem zwanym Breaking, a znanym jako Breakdance.
Czynnie reprezentuje Polskę pod pseudonimem Bboy Arczek (możesz odszukać mnie na YouTube).
Przez ostatnie 2,5 roku tkwiłem w przewlekłym urazie kręgosłupa, nieustannie poszukując odpowiedzi przez naukę i praktykę, aż w końcu na Instagramie natknąłem się na profil pewnego świetnego doktora ze Stanów Zjednoczonych i na tę genialną metodę treningową.
W swoim życiu sam przerobiłem setki, jeśli nie tysiące ćwiczeń. W dodatku spotykając na co dzień pacjentów i sportowców miałem mnóstwo okazji, by przetestować wiele z nich na "cudzym ciele".
Dziś jestem z powrotem w pełnej formie i pokonując przeszkody na swojej drodze życiowej zrozumiałem, że muszę się dzielić tą wiedzą ze światem.
Strategia jest prosta. Najpierw nabywasz większą świadomość i kontrolę, a później wykorzystujesz tę kontrolę w swoim życiu i w sporcie.
Brak kontroli nad ciałem jest także głównym powodem kontuzji i bólu fizycznego w życiu codziennym.
Wraz z filmami, które dla Ciebie nagrałem:
Nauczysz się, jak Twoje ciało może poruszać się lepiej.
Zrozumiesz, kiedy zaczynasz kompensować - nieświadomie korzystać z innych części ciała, żeby przykryć swoje braki.
Zwiększysz swoje zakresy ruchomości czyli rozciągnięcie i mobilność.
W efekcie zmniejszysz napięcie w swoim ciele i pozbędziesz się kilku nieprzyjemnych odczuć, nawet jeśli towarzyszyły Ci od wielu lat i już dawno straciłeś nadzieję na zmianę.
Jeśli masz czas i masz chęci, przedstawiam przed Tobą mój 5-minutowy film, który opisuje...Co możesz zyskać? I czego nie stracisz?
Trenując MOBILITY.
Geneza powstania programu
Pozwól mi opowiedzieć Ci prawdziwą historię. Breakingiem zajmuję się od 17 lat. Fizjoterapią od 7 lat.
W tym czasie udało mi się sięgnąć wielu życiowych “praktyk zawodowych”. Jak wyglądały te praktyki?
Miałem 3 zabiegi operacyjne na kolana, dziesiątki mniejszych i większych urazów i kontuzji... Aż nadszedł rok 2019, w którym moja taneczna forma osiągnęła poziom najwyższy, jak do tej pory.
Życie lubi płatać figle, więc tegoż samego roku 23 grudnia doznałem urazu szyi.
Co prawda nie mogłem kontynuować treningu, jednak wydawało mi się, że kontuzja nie jest poważna.
Wiedziałem co mam robić, więc tego samego dnia rozpocząłem swoją rehabilitację i już następnego poranka spotkałem się już ze swoim fizjoterapeutą. Poprawa? Brak.
Moja głowa wciąż skręcała się w każdym kierunku tylko po kilka centymetrów. Przez kolejne tygodnie kontynuowałem terapię, zarówno domową, jak i w gabinecie. Brak rezultatów.
Minął miesiąc, dwa, trzy. Brak rezultatów.
Postanowiłem poszukać innego podejścia, szkolić się w kursach zagranicznych z instytutów i systemów stosowanych w Stanach Zjednoczonych.
Pojawiło się światełko w tunelu, gdyż problemy o których mówili na kursach zdawały się pokrywać dokładnie z moimi. Zatem praktykowałem, codziennie. Minął rok, a ja dalej z tą samą kontuzją.
Kiedy z osoby trenującej około 10 razy tygodniowo, stopniowo stajesz się osobą, która podczas gry w ping-ponga może pogorszyć swój stan zdrowia, to wiesz, że rehabilitacja idzie nie najlepiej.
Mniej więcej wtedy zdecydowałem się na pracę ze znanym fizjoterapeutą z USA, doktorem Locatelli Rao, gdzie godzinna wizyta kosztowała mnie 300$.
Po dokładnie 4 takich wizytach miałem o 5000 złotych mniej, ale moja szyja poprawiła się o jakieś 20%. Cóż mi pozostało? Dalej szukać odpowiedzi na rozwiązanie mojej zagadkowej kontuzji.
Zatem uczyłem się, zdobywałem wiedzę na kursach i pracowałem ze specjalistami.
W końcu los się do mnie uśmiechnął i poznałem bardzo dobrego fizjoterapeutę w Polsce, w Opolu. Minęło dokładnie 21 miesięcy od pierwszego dnia niepozornej kontuzji, kiedy w końcu poczułem się pewniej na treningu.
Przez kolejne 3 miesiące wyleczyłem swoje dolegliwości w około 90%. Teraz jestem już w pełnej formie, zarówno sportowej, jak i fizycznej. Na co dzień współpracuje ze sportowcami i z ludźmi żyjącymi w bólu. Co próbuję Ci powiedzieć?
Hej, jestem jednym z Was, naprawdę. Byłem w piekle, wyszedłem z piekła. Nawet jeśli piekło mnie czasem odwiedza, ja sam znam drogę do wyjścia.
Nie zaserwuję Ci wyjścia na tacy, wolę nauczyć Cię drogi, żebyś zawsze mógł się stamtąd wydostać, gdyby problemy kiedyś wróciły.
Wiesz co było najciekawsze w tym wszystkim?
Tak, byłem nieugięty mimo wątpliwości, dlatego zrobiłem jakieś 700 dni rehabilitacji z rzędu bez jednego dnia przerwy. Jednak najciekawsze jest to, że przez 600 dni wykonywałem trudne, ciężkie treningi po 2-3 godziny dziennie z samego rana. Po spotkaniu się z moim przyszłym mentorem zrozumiałem, że wcale nie trzeba było tak harować. Ja po prostu robiłem zbyt dużo i nie zawsze to, co trzeba.
Zacząłem pracować spokojnie, w małych ilościach, ale częściej. Zamiast mocarnego treningu siłowego, robiłem subtelny trening oddechowy, trening mobility, trening neuro-mięśniowy.
I to zmieniło moje życie i pozwoliło mi wrócić nie tylko do najwyższego poziomu sportowego, ale także do komfortowego i wygodnego życia. Skoro ja mogłem, to i Ty możesz. Z tym, że… Nie musisz szukać fizjoterapeuty za oceanem, a jesteś już u progu drzwi do swojego sprawnego i otwartego ciała.
Wejdziesz, czy będziesz tak stać?
"W końcu ktoś wyjaśnił mi źródło moich problemów z ciałem. Artur wprowadza mnie w arkana metody PRI. Zajmujemy się podstawowymi nawykami ruchowymi i uczymy dlaczego dane mięśnie się spinały lub nie pracowały, żeby trafić bezpośrednio w przyczynę, a nie tylko usuwać objawy. Polecam każdemu kto chce pozbyć się bólu, nauczyć korzystać ze swojego ciała, poprawić postawę i lepiej oddychać i chodzić."
"Do Artura trafiłam kiedy żyłam w dużym bólu. Totalnie nie potrafiłam się poruszać. Moje ciało było spięte i sztywne. W odróżnieniu od innych fizjoterapeutów od razu była praca nad zmianą nawyków ruchowych zamiast rozluźniania manualnego mięśni, co jest tylko doraźną pomocą. Dzięki pierwszej wizycie wprowadziłam nawyki, które zlikwidowały problemy bólowe kręgosłupa lędźwiowego. Na ten moment jest to jedyny fizjoterapeuta, który realnie wpłynął na moje zdrowie.
Polecam
Osobiście, bardziej przemawiają do mnie czyjeś przeżycia, czyjaś droga, aniżeli papiery...
Dlatego to właśnie swoje życiowe przeboje przedstawiłem przed Tobą, jako pierwszorzędny dowód mojej wiedzy.
Mam jednak świadomość, że spełniany przeze mnie zawód niesie ze sobą wielką odpowiedzialność.
Dlatego jeśli potrzebujesz mieć potwierdzenie moich kompetencji, jak najbardziej Cię rozumiem - przecież się nie znamy.
Prócz 5 lat studiów na Wyższej Szkole Fizjoterapii we Wrocławiu,
Kończyłem kursy i szkolenia w Polsce i za granicą, a między nimi...
Musisz się mocno przygotować
Nie musisz się przygotowywać do programu.
Potrzebujesz mnóstwo przedmiotów
Nie potrzebujesz żadnych przedmiotów do wykonania treningu.
Bez 5-letniego doświadczenia ani rusz
Możesz zacząć nawet, jako największy początkujący.
Musisz mieć karnet na siłownię
Potrzebujesz jedynie kawałka podłogi, własnego ciało i trochę chęci.
5 minut Mobility Challenge to program składający się z 6 etapów.
Każdy etap odkrywa przed Tobą jedną wyjątkową technikę, a Twoim zadaniem jest wykonywać ją w skupieniu przez 5 minut dziennie przez kolejne 5 dni.
Cały program trwa dokładnie 30 dni. 30 dni po 5 minut... Małe kroki prowadzą do wielkich osiągnięć. Brak czasu nie może być już wytłumaczeniem, dlatego że jedną technikę jesteś w stanie wykonać nawet w minutę.
Techniki są wytłumaczone tak, żeby nawet początkująca osoba mogła w pełni wykorzystać potencjał programu, a zarazem techniki są tak głębokie w swoim zamyśle, że mistrz olimpijski na nich także skorzysta.
W USA wiele drużyn z koszykarskiej ligi NBA, a także zawodnicy z hokejowej ligi NFL korzystają z tych technik. Poza tym najlepsi specjaliści od ludzkiego zdrowia stosują z sukcesem te same systemy, które masz na wyciągnięcie ręki.
Po 5 dniach od uzyskania dostępu do techniki wskakujesz na etap drugi. Razem z nim otwiera się przed Tobą kolejna przygoda z nową techniką.
Innymi słowy nowy film z wytłumaczonym szczegółowo ćwiczeniem odkrywa się przed Tobą 1-wszego, 6-tego, 11, 16, 21 i 26 dnia od rozpoczęcia programu.
Czy podejmiesz się Czelendżu?
Zanim się zdecydujesz, upewnij się, że program jest dla Ciebie...
Niezależnie od tego na jakim poziomie jesteś.
Program został oparty na technikach, z których korzystają najlepsi na świecie.
Jednak wytłumaczonych w sposób zrozumiały nawet dla największego początkującego!
Ten program jest idealny dla Ciebie jeśli:
- Uprawiasz sport lub jesteś profesjonalnym sportowcem.
- Zmagasz się z przewlekłym bólem stawów i mięśni.
- Doznałeś kontuzji i potrzebujesz rehabilitacji.
- Chcesz nauczyć się nowej, innowacyjnej metody treningowej.
Dopiero co miałem okazję dzielić się tajnikami na temat tych technik prowadząc warsztaty dla młodych dziewczynek uprawiających akrobatykę z grupy Akrobreak.
Skoro one zrozumiały, to Ty też dasz radę!
Każdy z nich zapakowany po brzegi cierpliwym i szczegółowym wyjaśnieniem techniki, a także tego kiedy, dlaczego i jak ich używać.
Zazwyczaj to niewiedza prowadzi do kontuzji... Poznaj i rozwiń swój własny potencjał do zenitu!
Innymi słowy klucz do sukcesu dla wszelkiej maści sportowców, a także niezbędnik do komfortowego życia w młodości i starości.
Ćwiczenia przydadzą Ci się jedynie tak bardzo, jak bardzo potrafisz je wykonać z pełną świadomością i kontrolą. Dlatego... Jest to niezwykle ważny punkt programu.
W zdrowym ciele zdrowy duch. A nie ma zdrowego ciała walczącego o każdy oddech. Zyskaj swobodę i komfort pełnego, satysfakcjonującego wdechu.
Dobry fizjoterapeuta i trener nie wyleczy Twoich dolegliwości i pozostawi Cię na pastwę losu. Dobry fizjoterapeuta i trener nauczy Cię, jak radzić sobie z problemami, gdy te się pojawią.
Tobie też trudno się zdecydować, jaka rozgrzewka będzie tą właściwą przed treningiem? Teraz masz dylemat z głowy, program sam w sobie posłuży Ci, jako rozgrzewka.
Dobry sportowiec to nie ten, który robi 2 treningi dziennie. Dobry sportowiec to taki, który potrafi się zregenerować po 2 treningach dziennie.
Setki pacjentów odwiedzających mnie w gabinecie, a także... Szereg moich zawodowych kontuzji,
Pokazały mi, że to akurat te 5 technik, które zawarłem w programie zamieni niemalże każde sztywne i obolałe ciało w bardziej mobilne i przyjemne do życia.
Do tej pory prawdopodobnie poruszałeś kręgosłupem, jak całą pojedynczą konstrukcją...
Tym razem dowiesz się, jak w powolny, kontrolowany sposób wyczuć i wprowadzić ruch osobno w 24 kręgach składających się na Twój kręgosłup.
Wszystko, co się nie porusza - sztywnieje.
A co, jakbym powiedział Ci, że Twój oddech ma możliwość poruszania całego Twojego organizmu od wewnątrz?
Jedna z najbardziej przełomowych technik, jakie stosowałem w swoim życiu na pacjentach ze sztywnymi ramionami, biodrami i kręgosłupem.
25 000 oddechów dziennie to niemała liczba.
Zdaje Ci się czasem, że Twój oddech jest płytki, niesatysfakcjonujący? A przez to Twoje ciało, jakby wiecznie ściśnięte i pod presją?
Pozwól, że to wspólnie zmienimy.
Siedzący tryb życia sprawił, że niemalże całkowicie straciliśmy wygodę i komfort w naszych biodrach.
Pozycje niskie czy przysiady to powinna być dla Ciebie norma! Postaw pierwszy, poważny krok na drodze ku wolności w biodrach.
Ostatni element naszego programu obejmuje pracę nad mobilnością i kontrolą ruchu w ramionach i łopatkach.
5 minut od zaspanego stanu tuż po wstaniu, aż do całkowicie odblokowanego i pełnego wigoru ciała?
To możliwe, jeżeli Twoja poranna rutyna jest mądrze ułożona, a ta właśnie taka jest!
Doszliśmy w końcu do tej najmniej przyjemnej części... Jednak nie martw się, coś wykombinujemy!
Wiesz, ja rozumiem jak to jest, gdy pieniądze stają na drodze do Twoich celów. Na drodze do zdrowia, do zbudowania formy, spełnienia marzeń, do rozwoju.
I na rynku istnieje mnóstwo programów i kursów, w cenach zwalających z nóg. Ja sam płaciłem wielokrotnie 1000$ czy 1200$ za dwudniowe kursy. Z resztą bądźmy szczerzy, przecież nie wymyśliłem sobie tych technik... Myślisz, że skąd je mam?
Ten program jest zlepkiem wiedzy zaczerpniętej od największych mentorów ze świata fizjoterapii, sportu i coachingu. Z takich szkół jak Functional Range Systems czy Postural Restoration Institute. Możesz śmiało sprawdzić ceny ich kursów wpisując te nazwy w Google.
Jednak wracając do tematu...
Wielu moich klientów to młodzi ludzie, nieraz studenci. Nie wszyscy postawili na zarabianie pieniędzy od razu - może i słusznie, kto to wie?
Wartość tych materiałów wynosi 280zł.
Jednak wiem, że tylko mały procent osób zdecyduje się zaczerpnąć tak rzadko spotykanej wiedzy na Polskim rynku fitness w takiej cenie. Moim celem jest, by wieści o tym kursie rozniosły się jak najszerzej.
Chcę szerzyć naprawdę wartościową wiedzę i techniki, o których w Polsce się nie mówi, pewnie ze względu na ograniczenia językowe - Polacy statystycznie rzadko korzystają z kursów zagranicznych.
Z tego powodu mam dla Ciebie program 5 Minut Mobility Challenge za...
Nie ma haczyka.
Ja też nie jestem nierozumny... Po prostu wierzę, że jeśli zdobędziesz się na zaufanie i kupisz mój produkt, to bardzo prawdopodobne, że zostaniesz ze mną na dłużej.
I możliwe, że kiedyś zechcesz skorzystać z moich usług prywatnie. A rzucić ot tak 280zł lekką ręką za program mobility?
Hmm… Chyba niekoniecznie.
Rozmawiając z moją księgową przedstawiłem jej pomysł, po którym usłyszałem “puknij się w głowę, byle mocno”.
Chyba powinienem zmienić księgową…
Opowiedziałem jej, że zwrócę moim klientom 100% wydanej kwoty, jeśli w ciągu 100 dni stwierdzą, że COKOLWIEK, powtarzam COKOLWIEK nie spodobało im się w moim programie.
Nawet, jeśli irytuje Cię moje uczesanie!
Choć byłoby miło, gdybyś zwracał uwagę bardziej na to czy dobrze poprowadziłem program i czy przyniósł Ci oczekiwane efekty, ale trudno, za krzywe uczesanie też Ci zwrócę pieniądze.
Nie musisz mi nawet tłumaczyć dlaczego jesteś niezadowolony. Po prostu napisz, że prosisz o zwrot i tyle. Dlaczego to robię?
Wierzę w uczciwość ludzi i zwyczajnie nie chcę Twoich pieniędzy, jeśli nie jesteś w 100% zadowolony. Oto cała filozofia!
Jeśli masz jakiekolwiek pytania, to napisz do mnie maila na: fizjotherapist@gmail.com
lub napisz wiadomość na instagramie lub facebook’u na profil: @fizjotherapist. Bardzo chętnie z Tobą porozmawiam.
Wartość całego programu wynosi 280zł.
Ja już się przed Tobą otworzyłem od A do Z! Teraz decyzja należy do Ciebie.
Podejmiesz się Czelendżu?!
"Jak dla mnie to jest złoto! Jeżeli nie poświęcę 5 minut z samego rana na Twój program, to przez resztę dnia czuję się gorzej.
Rewelacyjny program za tak małą cenę, powodzenia w dalszej sprzedaży!"
Copyright © Fizjotherapist. All Rights Reserved.